Paletka Hard Candy Pro
10:06
Witam was bardzo serdecznie, jak zwykle znowu po długiej przerwie, ale niestety klasa maturalna prawie w ogóle nie zna terminu czas wolny. Ale nie odchodząc od tematu dzisiaj mam dla was recenzję paletki 15 matowych cieni do powiek Hard Candy.
Zacznijmy może od tego, że jest to paletka 15 matowych cieni, zarówno w ciemnych jak i w jasnych odcieniach.
PIGMENTACJA?
Pigmentacją bywa różnie, ponieważ o ile w ciemniejszych odcieniach jest ona bardzo dobra i nie trzeba wiele cienia aby było go widać na powiece, tak w jaśniejszych odcieniach jest ona gorsza i naprawdę trzeba chwilę się namęczyć, aby coś z nimi zrobić widocznego na naszej powiece.
TRWAŁOŚĆ
Miałam już parę okazji do wykorzystania tej paletki m.in 18, studniówka, poprawiny jak i równie dobrze w codziennym makijażu. Jak oceniam trwałość cieni? No i tutaj jest znowu podział na trwałość jaśniejszych cieni, która w porównaniu z trwałością ciemniejszych odcieni jest gorsza. O ile ciemne cienie wytrzymują każdą większą imprezę albo wf, siłownie tak jaśniejszych cieni po 2/3h nie ma już praktycznie na naszej powiece. Jedyne co łączy jaśniejsze i ciemniejsze cienie jest to, że nie "rolują się" na powiece.
OGÓLNA OCENA
Paletka ma swoje mocne strony, którymi są ciemniejsze odcienie, posiadające bardzo dobrą pigmentację i trwałość oraz wady, czyli jasne cienie, których trwałość i pigmentacja nie są powalające i trzeba się jednak namęczyć trochę nimi, aby były widoczne. Mocną stroną paletki jest też to, że cienie nie "rolują się" nam na powiece. Kupiłam tą paletkę za ok.10$ czyli k.40 zł i muszę przyznać, że za taką cenę oczekiwałam czegoś lepszego, w szczególności w związku z jasnymi odcieniami. Dla mnie ta paletka ma mocne 5/10. Jeżeli używacie zazwyczaj tylko ciemnych odcieni to będzie ona w miarę dobra, ale jak już wspomniałam problem zaczyna się, gdy chcemy coś zdziałać z jasnymi cieniami.
To by było na tyle. Mam nadzieję, że recenzja trochę wam pomoże, a ja tym czasem znowu uciekam do książek. Do usłyszenia!
14 komentarze
Ogolnie kolorki paletki sa bardzo fajne i mozna cos super z nich stworzyc. Tych jasnych jednak sama malo co uzywam iz zawsze baza jest jeden ulubiony bezowy albo bialy...
OdpowiedzUsuńTez cześciej używam ciemnych, ale czasami chce się stworzyć cos innego, niestety zawiodłam się na jasnyvh kolorkach :/
UsuńPozdrawiam
Nie słyszałam o niej, ale kolory ma ładne:) Szkoda, że jasne mają słaby pigment...
OdpowiedzUsuńObserwuję, https://kolorowazuzita.blogspot.com :*
W Polsce nie jest dostępna jeszcze chyba, ale myśle ze na kosmetykach z Ameryki powinna być ;)
UsuńTez żałuje tego słabego pigmentu :/
Dziękuje ;)
Pozdrawiam
ładna paleta
OdpowiedzUsuńSzkoda, że te jasne odcienie się nie sprawdziły :/ Może z jakąś bazą pod cienie byłyby trwalsze. Jak za taką cenę również byśmy się na nią nie zdecydowały :/
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
Bazę mam zawsze,niestety jasne się nie sprawdzają tak dobrze jak ciemne.
UsuńBuziaki :*
dość dobrze wygląda ta paletka, z chęcią bym przetestowała
OdpowiedzUsuńCiemne kolorki są super mowię gorzej z jasnymi niestety
UsuńPrzecież już po zdjęciu widać że jakieś gówno z alliekspress, powodzenia życzę szczególnie że nawet nie wiadomo co do tych kosmetyków dodają, bo skład nie jest znany. Jak Cię nie stać na normalne kosmetyki to nie rób z siebie blogerki bo gówno wiesz.
OdpowiedzUsuńRaz: paletka była kupiona w Stanach
UsuńDwa: po co od razu takie słownictwo?
Trzy: uwielbiam ten moment gdy anonimowe osoby mówią mi co wiem a czego nie
Cztery: Ja Cię nie zmuszam byś tu był/była
Nie podoba się? No trudno,nie musisz wchodzić
Pięć: życzę więcej pozytywnej energii w życiu, miłej nocki ;*
Pozdrawiam cieplutko!
przekonałaś mnie do tej paletki, z chęcią ją zakupie:)
OdpowiedzUsuńOd razu widać, że cienie są słabej jakości. Wyglądają jak takie farbki dla maluchów, które prawie nie malują. Nie kupujcie takiego badziewia, szkoda nawet tych 40 zł, bo tej cenie to w rossmanie można lepsze znaleźć. Dodatkową dla mnie rażącą wadą jest tak zwana marka no name. Nie wiemy niczego o producencie a tym bardziej o składzie tych cieni. Jasne słabe, ciemne spoko, autorka chyba nie wie, że do pełnego makijażu stosuje się jedne i drugie, bo na początek nakładasz jasny, aby zbudować sobie pewien podkład pod kolejne cienie. Tym bardziej nie rozumiem kółka wzajemnej adoracji i zachwycania się "recenzją".
OdpowiedzUsuńDziękuję za twoją wypowiedź ;)
OdpowiedzUsuńFirma może nie jest znana bo nie jest dostępna w Polsce, skład cieni jest opisany na tyle ;) No niestety paletka się okazała jak się okazała ;) Co do nakładania jasnyvh cieni jako baza - wiem, spokojnie to nie jedyna moja paletka ;) Napisałam że za taką cenę się zawiodłam i masz w 100% racje że można kupić lepsze za taką cenę, człowiek uczy się na własnych błędach, a człowiek z natury czasami je popełnia ;) Dziękuję za twoją opinię ;)
♥Dziękuję za komentarze to dla mnie motywacja! ♥
♥W miarę możliwości i czasu odwiedzam wszystkie linki pozostawione w komentarzach!♥